wtorek, 21 czerwca 2016

pudełko piwonii

Podziękowań ciąg dalszy.
Dziś wspomniane w ostatnim poście piwonie i kartka.

Mi piwonie kojarzą się z dzieciństwem i ogródkiem babci. Rosły przed domem a nazywaliśmy je pączkami. Chyba przez miłe wspomnienia, darze te kwiaty szczególnym sentymentem.

Żeby nie było nudno, piwonie powędrowały do okrągłego, kartonowego pudełka.

piwonie w pudełku
 
Pudełko wewnątrz wyłożone jest gruba folią i zielona gąbką do żywych kwiatów. Gąbka musi być dobrze nasączona wodą. W tym celu umieszczamy ją w pojemniku z wodą, nie zanurzamy jej na siłę. Gąbka sama wchłonie równomiernie wodę przez co zanurzy się w niej- wtedy jest dopiero gotowa do użycia.


Na zewnątrz pudełko okleiłam papierem, tym samym z którego zrobiłam kartkę, tak aby razem stanowiły zgrany duet:)


podziękowanie


Miłego popołudnia ! :)
                                                                     Ika


 

2 komentarze:

Dziękuję za każde miłe słowo :)