W końcu można wybrać się na dłuższe spacery, oddychać rześkim powietrzem i cieszyć oczy świeżością wiosny.
Schowałam już wielkanocne dekoracje, więc ręce aż mnie świerzbiły, żeby coś nowego zmajstrować.
Najlepsze pomysły podrzuca natura.
Z ostatniego spaceru wróciliśmy więc z wielkim pękiem traw - wyczyńca łąkowego i mniejszym bukietem rozchodnika.
Dzieciaki zerwały też pęczek stokrotek i znalazły parę opuszczonych muszelek ślimaków.
Z kłosów traw powstał wianek z moim ulubionym ostatnio cytatem -"... słońcem pijane drą się skowronki." - z wiersza "Zwidy wiosenne" S. Sokołowskiego.
Tekst ten naniosłam na kawałek cienkiej sklejki techniką transferu z użyciem rozpuszczalnika.
Zielenie zestawiłam z brązowymi naczyniami - podoba mi się ten kontrast.
Życzę Wam wielu inspirujących spacerów wiosennych :)
Ika
Przepiękny wianek. Widać, że włożyłaś mnóstwo pracy w przygotowanie takiej dekoracji. Dziękuję za udział w wyzwaniu D.I.Y. czyli zrób to sam i życzę powodzenia! ProjectGallias for DT DIY-ZTS.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Wianek rzeczywiście dość pracochłonny ale efekt wynagradza starania :)
UsuńWianek piękny, misternie upleciony, ślicznie udekorowany.
OdpowiedzUsuńPobuszowałam po Twoim blogu, jestem pod wrażeniem prac, które wykonujesz.
Mam ogromną ochotę na więcej więc dołączam do obserwatorów.
Pozdrawiam serdecznie:)
Miło mi powitać Cię jako obserwatora :) Cieszę się, ze moje prace się podobają.
UsuńPozdrawiam :)
Piękny wianek i piękne kompozycje powstały :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPiękne ozdoby ze skarbów natury, a tekstu nie znałam i baaardzo mi się spodobał! Że ty znasz nazwy tych wszystkich roślin, jestem pod wrażeniem:) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa :)
UsuńA odnośnie nazw roślin to muszę przyznać, że poznać pomogły mi ją moje dzieci, to ich ciekawość świata sprawiła, że zaczęłam zgłębiać swoją wiedzę o przyrodzie.Jak to mówią: człowiek uczy się całe życie :)
Pozdrawiam serdecznie :)